poniedziałek, 3 listopada 2014

Chorobę rosołem zwyciężaj

Kuchnia polska zapewne smakowałaby zupełnie inaczej, gdyby w 1518 r. Zygmunt Stary nie zaślubił pięknej Bony Sforza. To dzięki niej nasz jadłospis wzbogacił się w dania których podstawą są warzywa , a na stołach zawitał wywar warzywno-mięsny popularnie zwanym rosołem. Królowa Bona wychowana w smaku i oryginalności kuchni włoskiej .... ( przeczytaj więcej )




1 komentarz:

  1. Rosół na chorobę jest idealny :) Ja od dwóch tygodni niemal co trzeci dzień rosół właśnie gotuję, a to na wołowinie, a to na drobiu, a to i na tym i na tym. I męża leczę :) Pomaga :))) Buziaki dla Was :****

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy, za każdy pozostawiony komentarz, dzięki Wam wiemy po co istniejemy:)